Ulica Wójtowska leży w centrum Iłży, łącząc się z rynkiem. W pobliżu znajduje się między innymi szkoła podstawowa. W środę rano firma zajmująca się wodociągami prowadziła tam prace. Przed godziną 11 operator koparki robiąc wykop uszkodził gazociąg średniego ciśnienia.

Z rury, która ma średnicę 100 milimetrów zaczął uchodzić gaz. natychmiast zostali wezwani strażacy, policja, służby gazownicze. Na miejscu pojawiło się 10 jednostek straży pożarnej z regionu radomskiego, w tym 7 OSP. Wezwano także specjalistyczną jednostkę z Warszawy.EWAKUACJA

Ulica została zamknięta, zamknięto dopływ gazu, zarządzono również ewakuację mieszkańców. Dwie niepełnosprawne osoby zabrały karetki pogotowia, pozostały osoby mogły skorzystać z dwóch autokarów bądź z pomieszczeń w gimnazjum.

- Ewakuowanym zapewniliśmy także posiłki - zapewnił nas Marek Łuszczek, zastępca burmistrza Iłży. Wśród ewakuowanych znalazły się dzieci korzystające podczas ferii z zajęć w szkole podstawowej. Nie wszyscy jednak mieszkańcy zdecydowali się na opuszczenie swoich domów.

- Strach jest i to bardzo duży, ale myślę, że najgorsze mamy już za sobą - twierdziła Marianna Rachudała, mieszkanka ulicy Wójtowskiej.DUŻE ZAGROŻENIE

Zdaniem Sławomira Podsiadłego, zastępcy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu, który na miejscu dowodził akcją strażaków zagrożenie było duże, stąd istniała konieczność zaangażowania tak dużych sił i podjęcia działań zabezpieczających.
Naprawą samego gazociągu zajmowały się już służby gazownicze.

- Z tego typu sytuacjami mamy do czynienia rzadko, częściej dochodzi do rozszczelniania instalacji gazowych - dodał Sławomir Podsiadły.