Na rozwój szpitali w Radomiu, Pionkach i Iłży oraz między innymi budowę ścieżek rowerowych, nowe autobusy zabiegają wspólnie radomski Urząd Miejski Radomia i Starostwo Powiatowe Powiatu Radomskiego.

Projekty powstały w ramach tak zwanego Regionalnego Instrumentu Wsparcia. To nowy mechanizm umożliwiający walkę o unijne pieniądze. Tworzą je miasta o znaczeniu regionalnym lub subregionalnym oraz samorządy wokół nich. My mamy Radomski Instrument Wsparcia dla miasta Radom i powiatu radomskiego. 17 stycznia oba samorządy złożyły w Urzędzie Marszałkowskim dwa pierwsze wnioski o wsparcie.

ZADBAJĄ O SŁUŻBĘ ZDROWIA

Oba projekty w sumie są warte 351 milionów złotych, z tego 80 procent może pochodzić ze środków unijnych. Pierwszy z nich pozwoli na zmiany w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym oraz szpitalach w Iłży i Pionkach, które podlegają radomskiemu Starostwo Powiatowemu.

- Część projektu adresowanego do radomskiego szpitala jest warta 166 milionów złotych - wylicza Andrzej Kosztowniak - prezydent Radomia. - Jeśli go zrealizujemy zmieni się w zasadzie wszystko. Pieniądze mają być przeznaczone na remonty, utworzenie centrum rehabilitacji, hospicjum, czy doposażenie poszczególnych oddziałów.

Na placówki w Iłży i Pionkach w projekcie zaplanowano około 23 milionów złotych.

- Na zaawansowany już pomysł informatyzacji szpitala w Pionkach przeznaczymy 3 miliony złotych. 10 milionów warte byłaby modernizacja istniejących oddziałów, zwłaszcza chirurgicznego i ginekologiczno - położniczego - mówi Mirosław Ślifirczyk, starosta radomski. - W Iłży planujemy wydać około 10 milionów złotych na oddział rehabilitacyjny i sprzęt medyczny dla pozostałych oddziałów.

WSPÓLNIE NA KOMUNIKACJĘ

Drugi z projektów dotyczy komunikacji. Po stronie starostwa byłaby to budowa ścieżek rowerowych wzdłuż dróg powiatowych. Zadanie miałoby być warte 40 milionów złotych.

- Uważam, że ścieżki mogłyby mieć wpływ na rozwój turystyki w powiecie. Rozwiązywałby problem dojazdu do szkół i pracy. W jakimś sensie są też odpowiedzią na postulaty budowy chodników - wyjaśnia Mirosław Ślifirczyk.

Miasto zakłada w ramach projektu między innymi zakup 30 autobusów o napędzie elektrycznym. Chodzi o to, że premiowane są środki transportu, które nie zanieczyszczają środowiska. Miałoby też powstać centrum zarządzania ruchem i inteligentny system sygnalizacji świetlnej reagujący na nasilenie ruchu.

Wstępny termin, kiedy radomskie wnioski mogłyby być oceniane to kwiecień tego roku. - Czekamy na swoją kolej - mówi Andrzej Kosztowniak. - Mam nadzieję, że wspólnie obronimy wnioski w Urzędzie Marszałkowskim i będziemy je realizować.