Zabieranie nadmiernej liczby pasażerów, zły stan techniczny busów, brak rozkładów jazdy na przystankach - to główne zarzuty, jakie wobec przewoźnika Szymkiewicz-BUS mają pasażerowie z gmin Iłża i Skaryszew. Inspektorat Transportu Drogowego zapowiada kontrole, zastępca burmistrza Iłży obiecuje interweniować u przewoźnika.
Pismo ze skargą na przewoźnika pasażerowie wysłali do burmistrzów Iłży i Skaryszewa, Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego i Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Zarzuty
Mieszkańcy zarzucają firmie Szymkiewicz-BUS "wielokrotne naruszanie zasad bezpieczeństwa poprzez zabieranie nadmiernej liczby pasażerów". "Ponadto pojazdy są w złym stanie technicznym: są nieszczelne, odpadają siedziska, czuć w nich spaliny, niektóre są skorodowane i głośne". Pasażerowie skarżą się też na częsty brak możliwości przewiezienia bagażu, brak rozkładów jazdy na przystankach i obsługę pasażerów na podjeździe restauracji i stacji paliw, a nie na dworcu autobusowym w Radomiu.
"Taki stan rzeczy nie jest tylko winą samego przewoźnika, ale też fatalnej organizacji przewozów na odcinku Iłża-Skaryszew. W porównaniu do innych relacji do Radomia w regionie, na tym odcinku liczba kursów jest zbyt mała" - piszą pasażerowie.
Mieszkańcy chcieliby uruchomienia dodatkowych kursów do Iłży w takich godzinach, by nie pokrywały się z kursami obecnego przewoźnika.
Będzie interwencja
Zastępca burmistrza Iłży Marek Łuszczek przyznaje, że do tej pory nie docierały do niego sygnały od mieszkańców na temat niekomfortowej jazdy czy problemów z dostosowaniem rozkładów.
- Wystąpię z pismem do pana Szymkiewicza i poproszę o wyjaśnienie tej sytuacji. Jeśli faktycznie taki stan rzeczy, jak opisują pasażerowie, ma miejsce, trzeba będzie pomyśleć o zmianie taboru, dodatkowych kursach - zapewnia Łuszczek. Jak opowiada, jakiś czas temu decyzją rady miasta ustanowiono dodatkowy przystanek na osiedlu Staszica. - Emeryci skarżyli się, że do dworca mają daleko, wnioskowali o ten przystanek i sprawa została pomyślnie załatwiona - mówi burmistrz.
Sytuacja może zmienić się od 1 stycznia 2017 r., bo powiat radomski jest w trakcie nowelizacji planu komunikacji. - Iłża-Skaryszew jest jedną z tras, na których powiat zobligowany jest do wyboru operatora uprawnionego do otrzymywania dotacji na bilety miesięczne od urzędu marszałkowskiego. Powiaty będą mogły w trybie postępowania o zamówieniach publicznych wybrać takiego przewoźnika - podsumowuje Łuszczek.
Firma odpowiada
Na zarzuty odpowiada Dariusz Szymkiewicz, właściciel firmy Szymkiewicz-BUS. - Nasze busy i autobusy nie są przeładowane, zabierają dokładnie tylu pasażerów, ilu powinny, zgodnie z wpisami w dowodach rejestracyjnych. Są miejsca siedzące i stojące. Samochody są odremontowane. Mniejsze busy owszem, mają małe luki bagażowe, bo jeżdżą na krótszych trasach, międzymiastowych - odpowiada Szymkiewicz.
Tłumaczy, że jego kierowcy zabierają pasażerów spod restauracji w Iłży i stacji benzynowej w Radomiu, bo z nimi firma ma podpisane umowy. - Z dworcem autobusowym w Radomiu nie podpisywaliśmy, bo koszt zatrzymywania się tam jest wysoki - wyjaśnia. Jak zapewnia Szymkiewicz, rozkłady jazdy są wieszane, ale nie mija tydzień, a zostają zerwane i firma nie ma na to wpływu.
Względy ekonomiczne
Na trasie Iłża-Radom jeżdżą też PKS-y z Ostrowca czy Starachowic. Od 7 maja trasę obsługuje również Chełmińska. Przez niecały rok na tej trasie jeździł też PKS Radom.
- Zrezygnowaliśmy z przyczyn ekonomicznych. Podstawialiśmy duże, wysokopodłogowe autobusy na ok. 50 osób, ale było mało pasażerów w stosunku do kosztów, jakie ponosiliśmy - tłumaczy Paweł Gutkowski, kierownik działu przewozów w PKS.
Regularne kontrole
Policja zapewnia, że regularnie kontroluje busy różnych przewoźników na terenie miasta i powiatu radomskiego. - Powstaje coraz więcej firm zajmujących się przewozem ludzi, ale nie wszystkie są odpowiednio wyposażone i przygotowane do takiej działalności. Policjanci podczas kontroli zwracają uwagę m.in. na stan trzeźwości kierujących i stan techniczny pojazdów. Sprawdzają także liczbę miejsc siedzących wpisaną w dowodzie rejestracyjnym ze stanem faktycznym w pojeździe oraz liczbę przewożonych pasażerów - informuje Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego KMP w Radomiu. Jak zapewnia, policjanci z wydziału ruchu drogowego wyjaśniają sprawę zasygnalizowaną w skardze.
- Inspektorzy podczas działań kontrolnych prowadzonych na drodze zwrócą szczególną uwagę na pojazdy należące do wskazanej przez pasażerów firmy - poinformował też Adam Bielakowski, zastępca mazowieckiego wojewódzkiego inspektora transportu drogowego.
Tel.: 509-139-815
Tel.: 505476156
Tel.: 723312399
Tel.: 783991912
E-mail.: 602817487
Tel.: 516927589
Tel.: 698680086
E-mail.: 601612271
0 użytkowników i 241 gości